Elvira ukonczona jakis czas temu.
Wzoru nie kupilam i zastanawiam sie na ile to jest legalne robienie ze zdjecia , ale z drugiej strony jest masa podobnych wzorow zarowno darmowych jak i platnych, wiec mam coraz mniejsze wyrzuty sumienia. Tuniczka wyszla troche grubasna w porownaniu do innych, ale chcialam wykorzystac motki elian classic, ktore mam od bardzo dawna, powiedzmy, ze to wersja zimowa :o)
Uważam, że nie ma nic złego w robieniu ze zdjęcia. W końcu sama rozpracowałaś wzór. Może przy okazji pokażesz tunikę na córci? Ładnie wygląda.
ReplyDeletePozdrawiam!
Ooo! super! pokaż na Małej :)
ReplyDeleteTunika cudna i ciepła jak widać. Jeśli chodzi o prawa autorskie to poczytaj u Pimposhki na blogu była dyskusja, ten post: (http://pimposhka.blogspot.com/2010/11/prawa-autorskie-podsumowanie.html)
ReplyDeletei wcześniejszy: (http://pimposhka.blogspot.com/2010/11/kilka-moich-przemyslen-na-temat-praw.html)
Poczytaj razem z komentarzami.
Pozdrawiam, na raverly zdecydowanie lepiej chodzę dzięki pomocy. Ale i tak ciągle brak mi czasu.
marche à travers le monde de la blogosphère, j'ai trouvé votre
ReplyDeleteblog fantastique, une étreinte de Reus Catalunya
Kasiu, ciekawa jestem, kiedy znudzą Ci się te robótki. Oglądam wszystkie i podziwiam Cię. Myślę, że Ty sama też się podziwiasz za wytrwałość. Chyba musisz dokupić sobie szafę, aby się one pomieściły. A co robisz dla męża?
ReplyDeleteBuziaczki dla obu dziewczynek.
Ja te ciuszki sprzedaje, nie trzymam, wyjatek stanowia tylko niektore czapki, ktore sa dobre przez dlugi czas, Erykowi nic nie zrobilam jeszcze ;o) Moze sie doczeka czapki pod nastepna choinka, nie wczesniej, usciski*****
ReplyDelete