Roczarowana jestem klebkiem Frutymix Adriafilu. Na zdjeciu jak zamawialam w sklepie on line mial sliczne intensywne kolory, w rzeczywistosci biel przewaza i jakas taka wyblaklosc... dobrze, ze przejechalam sie tylko na jednym motku, nie wiem co z niego powstanie, mialam zamiar zrobic wczesniej Blossom uzywajac troche tego motka na dol z pikotkami i koncowki rekawow, ale teraz nie wiem... Za slaby do fioletu czy zieleni :(
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Ha, zaglądać i czytać będę nadal, ale jak Cię wkurzam, to mogę siedzieć cicho ;)
ReplyDeleteoj nie tylko nie siedz cicho :) musze przyznac, ze nawet mnie motywujesz do walki z czasem i Betty skonczona :)
ReplyDelete