






Please becareful with rows: 5, 9 13 as they are not knitted the same.
Prosze uwazac na rzad 5, 9 i 13, nie sa takie same.
CF4K: slip next 2 sts onto cable needle and leave at front of work, K2, then K2 from cable needle (cn)/
zdjac z przodu robotki 2 oczka, przerobic 2, a nastepnie te 2 z drutu pomocniczego,
CF6K: slip 2 sts and leave at front, K4, then K2 from cn/
zdjac 2 oczka z przodu, przerobic 4, i 2 z drutu pomocniczego,
CF8K: slip 2sts at front, K6, then K2 from cn/
zdjac z przodu 2 oczka, przerobic 6 i te 2 z drutu pomocniczego.
k=knit, oczka prawe
p= purl, oczka lewe
row - rzad, like - jak, repeat- powtarzac
Mam nadzieje, ze wszystko jest jasne. Happy knitting ;)
Poza tym u nas nadal jest tak cieplo, wiec nic dzis nie pokaze robotkowego. Czytam nadal kryminaly skandynawskie, jakie sobie latem kupilam w Polsce, Stiega Larssona juz skonczylam i szkoda, ze facet mial zawal, i szkoda, ze juz nie bedzie zadnej czesci czwartej, a chetnie dowiedzialabym sie czegos wiecej o siostrze Lisbeth. Tak jakos jestem przekonana, ze miala powstac jakas zawila historia z nia w roli glownej. Teraz czytam Lackberg. Co mnie okropnie irytuje to spora ilosc bledow ortograficznych w tych ksiazkach, nigdy wczesniej nie spotkalam sie z czyms takim. Az mnie korci, aby napisac do wydawnictwa i przy okazji wyjsc na zmije, ale w glowie mi sie nie miesci, aby tlumaczono z bledami i drukowano, i tak sprzedawano... Przeciez to nie jest normalne? I winy nie mozna zwalac na jakiegos chochlika drukarskiego, bo bledow zbyt duzo.