Czas szybko leci z moimi goscmi. Nasza szesciolatka wpatrzona jak w obrazek w dwunatolatke, przez pierwsze cztery dni praktycznie nie mielismy corki. Paszport jej juz mamy, o dwa tygodnie wczesniej zostal zrobiony, takze juz bezstresowo... Biletu powrotnego jeszcze nie kupilismy, zobaczymy jak bedzie, choc sama zapewnia, ze nawet jak bedzie jej smutno to ona i tak chce zostac na dlugo, hmmmmm...
Czesto jezdzimy z dziecmi niedaleko nas, moze 10 minut samochodem bedzie.
A bit of nature not far away from our home, maybe 10 minutes by car.
Very great post. I simply stumbled upon your blog and wanted to say that I have really enjoyed browsing your weblog posts. After all I’ll be subscribing on your feed and I am hoping you write again very soon!
ReplyDelete