Followers

Apr 24, 2012

Nearly there!

  This is my yarn for my two boys, so yes! still my fave and boring beige and cream plus some blue... This week I am going to concentrate mainly to knit cardigans for them.
 nearly finished Preparer son arrivee
  

and Pret a caliner with some changes, at the moment i have only the sleeves to finish off.
 I have done also two bonnets Au soleil d'hiver.
Wybralam kolory wloczek dla naszych dwoch chlopakow blizniakow (czyli jak zwykle moje ulubione nudne beze i kremy plus niebieskosci na pierwszym zdjeciu), i bede sie tego trzymac i dziergac sweterki dla nich w tym tygodniu, w koncu ferie malej sie skonczyly, mam wiecej czasu dla siebie, a ze mam wiecej lezec jak chodzic... siedzenie tez mi juz nie sluzy... w tej Francji zycie jest piekne dla dzieci, mam wrazenie, ze co chwile (czyli co jakies poltora miesiaca gora dwa!) maja ferie. Na ukonczeniu prawie dwa sweterki, w tej chwili tylko rekawki sa do wykonczenia, nigdy nie mam weny na rekawy... Tym razem w tym dzinsowym zrezygnowalam z oczek lewych na prawej stronie i juz bez zadnych warkoczy na plecach, wg mnie jest lepiej! Obydwa na 3mm, meduza kremowa i dzinsowa. Pierwszy raz mam w rekach taka sztywna meduze jak ta dzinsowa, pech czy co? Sznurek doslownie, zaleta tylko taka, ze sie w ogole nie rozdwaja, ale na drutach KP to mi nigdy nie przeszkadza. Zrobilam tez dwie czapki z jednego motka : SARAYLI Kolor : róż + bordo + fiolet + granat na 5mm. Takie flaczki na zdjeciu nie wygladaja zbytnio ciekawie.
A teraz cynk, jesli kupilyscie kiedykolwiek jakis wzor tikki (Georgie Hallam) to mozecie nabyc do konca kwietnia wzor jej czapki Lavender za darmo, wystarczy wpisac haslo freebie.

4 comments:

  1. Bardzo podobają mi się kardiganiki Twojego autorstwa! Najbardziej beżowy, chyba :-)bo i turkusowy! I muszę przyznać, że są na wskroś francuskie w odbiorze!
    A ferii to tam od groma, fakt. Ilekroć mam sprawę do załatwienia, to dowiaduję się, że osoba na feriach z dzieckiem!

    ReplyDelete
    Replies
    1. dzieki serdeczne, ten bezowy to sie wiekszosci najbardziej podoba ;) z poczatku myslalam, ze niestety jest bardzo dziewczecy, ale zmienilam zdanie i chlopakow tez bede w nie ubierac. I jeszcze mamuski we Francji maja przewaznie w wiekszosci srody wolne (nie ma wtedy szkol ani przedszkoli/zlobkow). la vie est belle :o)

      Delete
  2. Zawsze mam wrażenie, że takie dziergane ubranka będą dzieci "gryzły", poza tym są sztywne. Ale to moje zdanie.
    Uściski dla przyszłej mamusi dwojaczków i obecnej mamusi ślicznotki.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Anno, te maluchy sa robione z bawelny badz mieszanki z bawelna takze nic gryzacego, ja sama w swetrach nie chodze bo mi zawsze za goraco ;) dzieki za usciski, wszystko u nas dobrze a chlopcy sa dosyc duzi i maja sie dobrze. Emilka caluje brzuszek i zapewnia ze beda spali w jej pokoju, co sie bedzie dzialo jak przyjda na swiat to az sie boje myslec, serdeczne pozdrowienia*

      Delete

Note: Only a member of this blog may post a comment.