Powstaje cos rozowego dla malej, macham na raty po kilka rzedow w przerwie godzinnej na lunch, latwizna z glowy ;o) Mam problem, bo mala (za miesiac trzy latka skonczy!) chce nosic tylko rzeczy rozowe badz czarne! Wiem, ona sobie moze chciec ale zanim ja ubiore w cos innego ile ja sie musze naprzekonywac to tylko ja wiem... w dodatku po zaliczeniu kilku imprezek latem i noszeniu sukienek ksiezniczek co chwile slysze ze ona znowu chce zalozyc sukienke duza i dluga i oczywiscie rozowa :o) Ostatnio pokazuje zdjecia robione tylko na moim lozku, ale moze w srode mi sie uda w poludnie zlapac troche jesiennego slonca. W srodowe popoludnia mala chodzi na gimnastyke, choc tak naprawde to jej mamie by sie przydalo :o)
I am nearly there with this pink hat for my little girl. Next month she will have her 3rd b'th and already she is telling me what she wants to wear! It has to be pink or black, and of course the dress like a princess, big, long and pink :o)
I am nearly there with this pink hat for my little girl. Next month she will have her 3rd b'th and already she is telling me what she wants to wear! It has to be pink or black, and of course the dress like a princess, big, long and pink :o)
Bezapelacyjnie, Mała ma gust :)
ReplyDeleteSweterek zapowiada się bardzo ciekawie, ale zrób też coś dla siebie :)))
Dziękuję za nowe ustawienia w blogu :)))
Bardzo podoba mi się bąbelkowy wzór, ale róż to nie mój kolor... już!
ReplyDeletePamiętam jak doprowadzałam moja mamę do rozpaczy różowymi ciuszkami jak byłam mała - gdzieś w przedszkolu. I miałam nawet taką cukierkowo różową sukieneczkę księżniczkową, z falbankami, koronkami itp, która na nieszczęście mojej mamy okazywała się niezniszczalna i po tysiącu prań nadal była wściekle różowa...
Umiłowania do różu na szczęście przechodzi z wiekiem, tym się pocieszaj...
o nienienie Basiu to ja dziekuje za podpowiedz w tej kwestii :o)
ReplyDeleteYadis niekoniecznie, mi roz przypadl do gustu wlasnie z wiekiem :o)
Moja ma prawie 5 i niestety wciąż jeszcze różowe tylko na topie i oczywiście spódniczki i sukienki najlepiej. Daje się ubrac w inny kolor, ale musi byc jakiś akcent różowy, w ostateczniości fioletowy. Dyktatura na całego.
ReplyDeletePozdrawiam
takie male lale a juz tyle maja do powiedzenia :o)
ReplyDelete