I need to motivate myself this weekend to start the first sleeve otherwise I have the feeling it will take forever to finish off that green cardigan...
Zakupiona kilka lat temu zielona sonata w koncu znalazla swoje przeznaczenie do wykorzystania, zielony sweter powstaje, musze sie tylko zmotywowac w ten weekend aby zaczac pierwszy rekaw, w przeciwnym razie nigdy tego nie ukoncze! Kolor raczej na wiosne, ale corka szczesliwa, ze cos zielonego powstaje juz teraz :o)
Zawsze podziwiam te wymyślne nazwy kolorów.
ReplyDeleteBuziaczki dla córeczki.
Miłej niedzieli.
Aniu, w tym przypadku Sonata to nazwa wlasna polskiej wloczki :)
DeleteNo na serio swietnie, ze Emilka tak ladnie podchodzi do Twojej swetrzanej tworczosci:))
ReplyDeleteNiestety teraz juz cala trojka mnie wkreca w takie bzdury (np nosidelko dla psa/krolika/kota czy peleryny dla lalek vel czerwona kapturek badz niebieska vel kopciusek) robione na drutach, ze lepiej ze tego nie pokazuje :o))
Deletepiekne literowki zrobilam haha czerwona kapturek i kopciusek :o)))
DeleteBonjour
ReplyDeleteJe regarde regulièrement vos modèles en espèrant toujours trouver une traduction française...J'ai cru que j'allais pouvoir tricoter vos modèles quand vous les avez mis sur Ravelry mais je viens de verifier et il n'y a aucun modèle en français !!!
Ma petite fille grandit et je ne sais pas si je pourrais faire un jour un de vos modèle ????
J'espère toujours
Bravo pour vos modèles que j'adore
nice article great post comment information thanks for sharing.
ReplyDeleteบุนเดสลีกา