Something to pleased my daughter in colours she has chosen for her barbie dolls. ATM i have more then enough of pink :o) Moja corcia doczekala sie kilku kiecek dla swoich barbie, ale dzieki temu, ze w koncu zaczela sie nimi bawic, wzory proste na oko z resztek rozowych na tzw jedno kopyto, ale kolor wiadomo kto wybral. Nie ja!
A tutaj juz kulisy sesji fotograficznej, nie obylo sie bez akcentu polskiego jak widac, ale barbi bidulki zakupione za symboliczne jedno euro bez butow byly i sa nadal... :o) gdy jednak ktos z Was chce cos fantastycznego wydziergac dla barbi to zajrzyjcie tutaj: link!
Jedna rzecz wiecej zrobiona, jaka sobie zaplanowalam do wykonania w styczniu na ten rok :o)
Śliczne sukieneczki wydziergałaś, moja Judyta też by wybrała różowy, to jedyny kolor, który lubi.
ReplyDeletePozdrawiam
magda
ciesze sie, ze wrocilas :o)
DeleteTeż się cieszę :-)
Deletelove the shape of this barbie dress!!! very nice!
ReplyDeletethank you*
Deletefajne te sukienki,nie pomyslalam aby robic ciuszki dla barbi, a skrawek roznych welen mam od groma i corke z barbi, kasiu z ilu oczek zaczelas te sukienki?
ReplyDeletebeata z krakowa
Beato, zrobie opis wkrotce do tej kiecki, bo jeszcze bede robic dla dwoch kolezanek mojej corki, zamowienie zlozyly :o)zrobione sa z meduzy na trojkach, chyba zaczelam od 22 oczek.
DeleteA co z planami sukienuniek szydełkowych??
ReplyDeleteMoże to dobry sposób, żeby zacząć heklować. Pozdrawiamy!
Mysle, ze bardzo dobry, bo jeszcze nie ruszylam szydelka :o)
DeleteTez ostatnio dziergałam dla Barbie, zapraszam do mnie.
ReplyDeleteoj ciesze sie , ze tu trafilas, bo dzieki temu trafilam do Ciebie, na bank skorzystam z Twoich propozycji, sa cudne i nie takie zwykle jak moje! musze tylko zaopatrzyc sie w kolor rozowy (niestety),super dzieki*
Delete