Ta pieknosc do wygrania u Theli ( prosze sie nie zapisywac i tym samym nie pomniejszac moich szans),
losowanie 16 wrzesnia, "bo to taka ladna okazja wtedy jest" :o)
Ta pieknosc do wygrania u Theli 
Spedzilam lipiec w swoim rodzinnym polskim miescie i musze przyznac, ze pieknieje z roku na roku, choc niestety komarzyska potrafia zatruc zycie mimo wszystko! Jakies zmutowane bestie, ze nic nie dzialalo. Pogoda kaprysna byla, ale coz... Zaczelam tam tylko dwa sweterki (mialam plany na piec!), ale tylko jeden skonczylam (niestety urlop bez meza wiec dziecko do mnie prawie przyklejone, a na babcie nie moglam liczyc). Zakladany przez glowe w kolorze iscie nudnym ale za to pasujacym do wszystkiego :o) Wloczka meduza i druty czworki.

Zdjecie z dzialki z mysla o Tobie Aniu Ch.



Witam, ja juz zakonczylam swoj urlop niestety (ale jakby nie bylo 6 tygodni to tez calkiem niezle). Ten rozpinany sweterek zrobilam jeszcz pod koniec czerwca, choc prze problemy z blogiem nie moglam wstawic. Dlubalam z meduzy, ktorej chyba nikt nie lubi, ale cena i wybor kolorow to jej zdecydowane plusy ;o) Wzor z mojej glowy.